wtorek, 10 lutego 2015

Essence, All About Matt! - recenzja

Dziś puder. Chyba od zawsze jestem dużą zwolenniczką pudrów transparentnych. Jest to kosmetyk, który tylko i wyłącznie matuje. Na twarzy jest niewidoczny i nie zmieni koloru podkładu. Spotkałam się z pudrami tego typu w postaci sypkiej, lub jak recenzowany kosmetyk - w kompakcie, czyli w postaci zaprasowanej.


Nazwa: Essence, All About Matt! Fixing Compact Powder

Dla skóry: tłustej, mieszanej, normalnej

Filtr: brak


O produkcie od producenta: jeśli lubisz pudry prasowane, to zakochasz się w tym! może być stosowany na podkład do zmatowienia skóry albo jako baza pod makijaż. dla matowej, naturalnej i gładkiej cery.

Skład: Talc, Aluminum Starch Octenylsuccinate, Saphire Powder, Aqua, Magnesium Stearate, caprylic/Capric Triglyceride, Bis-Diglyceryl Polyacyladipate-2, Ethylhexyl Palmitate, Caprylyl Glycol, Hexylene Glycol, Phenoxyethanol 

SKŁADNIKI WARTE UWAGI:
 Aluminum Starch Octenylsuccinate - sól aluminium, pochłania wilgoć, matuje, wygładza, niestety może powodować podrażnienia 
Ethylhexyl Palmitate - zapobiega kruszeniu kosmetyku, może powodować zatykanie porów
Saphire Powder - ponoć ma zdolności dopasowywania się do koloru skóry

Cena: 12,99 zł / 8 g

Dostępność: dobra (swój kupiłam w  drogerii Natura)


Moja opinia:

Zalety:

+ matuje na wiele godzin, nakładany pędzlem 
+ jest lekki, nie powoduję alergii, pogorszenia stanu skóry
+ nie podkreśla suchych skórek
+ opakowanie wystarcza na długo przy regularnym stosowaniu
+ solidne opakowanie, nie rozlatuje się, wygodne do częstego używania i noszenia w torebce, mimo że widziałam wiele komentarzy świadczących o czymś zupełnie przeciwnym, nie rzucałam nim o podłogę, ani nie testowałam w ekstremalnych warunkach i moje opakowanie trzyma się jak nowe 
+ dobra cena w stosunku do jakości i wydajności 
+ ciekawa jest możliwość stosowania pudru pod makijaż, przed podkładem, która rzeczywiście działa i makijaż wydaje się trzymać dłużej w nienagannym stanie (podejrzewam, że sprawdza się to również dla innych pudrów)

Wady:

- wykończenie to płaski mat, które postarza 
- wymaga trochę umiejętności i umiaru, bo może wybielić cerę
- kruszy się, to jest wada dotycząca wszystkich kosmetyków prasowanych i mi osobiście przeszkadza 
- brak filtru 



Ocena: 6/10

Czy kupie ponownie? nie 

Polecam? warto wypróbować

Po analizie wad i zalet jestem zdania, że jest to produkt warty uwagi. Nie kupie ponownie tylko ze względu na formę w kompakcie. Dużo dobrego natomiast słyszałam o pudrze sypkim z tej serii i chciałam go wypróbować. Niestety nie mogłam znaleźć go na półkach w drogerii, a później okazało się też, że nie ma go już w ofercie internetowej. Szkoda.

Generalnie jestem bardzo ciekawa kosmetyków Essence, ponieważ wybór jest niezwykle duży, a ceny przystępne. Oprócz powyższego pudru w moim posiadaniu jest szminka z tej firmy, z której też jestem raczej zadowolona. 

niedziela, 1 lutego 2015

tołpa: dermo face, hydrativ. - recenzja

           Każdy kto kiedykolwiek kupował krem do twarzy, wie jak trudne jest to zadanie. Półki w drogeriach czy też aptekach są wypełnione przeróżnymi rodzajami kremów do twarzy. Do skóry takiej, owakiej i jeszcze innej. Nie mówiąc już o internecie, gdzie można znaleźć kremy cuda ze wszystkich stron świata. Czasem wybieramy pierwszy lepszy produkt, bo rozważanie za i przeciw dla każdego nie ma sensu. Czasem ktoś coś poleci. Czasem przemiła pani ekspedientka wybierze dla nas coś idealnego. Tak czy inaczej czasem jest to tzw. strzał w dziesiątkę, a czasem nie.

           Dziś chciałam opowiedzieć Wam o kremie, który był ze mną przez ostatnie kilka miesięcy. Jest to krem firmy tołpa z serii dermo face, hydrativ.


Nazwa : tołpa: dermo face, hydrativ.

Dla skóry : wrażliwej, normalnej i mieszanej, odwodnionej i podrażnionej

Filtr : SPF 15

Przeznaczenie : dzień

Opis producenta : uzupełnia poziom nawilżenia skóry i działa odprężająco. Intensywnie nawilża i uelastycznia. Łagodzi podrażnienia i przywraca komfort. Relaksuje skórę i eliminuje oznaki stresu. Wspomaga regenerację mikrouszkodzeń i odbudowę bariery ochronnej. Zabezpiecza przed negatywnym wpływem środowiska i wolnych rodników.

Skład: Aqua, C12-C15 Alkyl Benzoate, Glycerin, Octorylene, Polysilicone-15, Biosaccharide Gum-1, Methoxydibenzolmethane, Aluminium Starch Octenylsuccinate, Propanediol, Peat Extract, Hydroxyethyl Urea, Cetearyl Alcohol, Saccharide Isomerate, Caprylyl Glycol, Stearic Acid, Triticum Vulgare (Wheat) Germ Extract, Saccharomyces Cerevisiae Extract, Sodium Hyaluronate, Tocopheryl Acetate, Salvia Sclarea Extract, Sodium Polyacralimide, Xanthan Gum, Magnesium Aluminium Silicate, Potassium Phosphate, Carbomer, Disodium EDTA, Ceteareth-20, Sodium Hydroxide.

Cena: 36,99 zł / 40 ml


Moja opinia :

Zalety :

- dobrze nawilża, choć spodziewałam się po nim więcej, nie wiem co producent rozumie przez efekt odprężający, ponieważ nic takiego nie zaobserwowałam

- przyjemnie pachnie, kojarzy mi się z wakacjami nad morzem, jest lekki i taki morski

- opakowanie, wykonane z aluminium, dla mnie duża zaleta, jest wygodne, a za razem sensowne, gdyż powietrze nie dostaje się do środka i kosmetyk dłużej zachowuje swe właściwości

- konsystencja i wydajność, 40 ml wystarczające na bardzo długo

- filtr, każda ochrona przed szkodliwością słońca jest wskazana

- 0% alergenów, parabenów, sztucznych barwników, PEGów, oleju parafinowego

Wady:

- pozostawia uczucie lepkości, przez co dla mnie nie nadaje się na dzień, pomimo deklarowanej lekkości nie mogłam używać do pod makijaż, prowadzi mnie to do pytania: jak w takim razie wygląda wersja bogata tego kremu ?

- podrażnia skórę wokół oczu, szczególnie gdy jest ona zmęczona i opuchnięta, szczypie. Teraz, nie uważam tego za zbyt wielką wadę, niektóre składniki po prostu mają takie działanie, które po chwili mija, jednak ostrzegam co bardziej wrażliwych.

- cena, z jednego powodu: można znaleźć lepszy krem w takiej cenie.



           Produkty marki tołpa zawsze kojarzyły mi się z jakością. Recenzowany krem jest pierwszym reprezentantem z jakim mam do czynienia. Niestety jestem trochę zawiedziona. Miałam większe oczekiwania. Na pewno nie skreślam tołpy na zawsze, chętnie wypróbuje inne kosmetyki. Szczególnie ze względu na dbałość jaką przykładają do jakości, bezpieczeństwa, ekologii i naturalności.  Ale tego kremu nie kupie ponownie, bo nie jest tego wart. Ponadto estetyka opakowań, szaty graficznej, sklepu internetowego i całej strony wizualnej kosmetyków zasługuje na duże brawa. 

Ocena : 4/10

Czy kupie ponownie? : nie